Zebranie wiejskie 16.III.2006r g.18

marNal ;)

No i teraz także ogłoszenia parafialne nie zawiodły... Tak więc jak wyżej wszystko jasne... Tym razem będzie większa jadka niż ostatnio gdyż prawdopodobnie bedzie walka o budżet.... Kto idzie ?? Question

Rad · Wysłany: Nie, 12 Mar 2006, 14:31 Temat postu:

Czy może ktoś wie co jest programem tego zebrania oprócz podziału rezerwy sołeckiej???

mayor · Wysłany: Nie, 12 Mar 2006, 15:29 Temat postu:

Oj tak ludzi pewnie bedzie troche, bo jak wiadomo "ludzie do kasy pra jak muchy do ..." Wink

. Z tego co uslyszalem to zebranie jest o 18.00, no chyba sie sie myle.

Co do programu to pewnie bedzie "rozliczenie" spraw z poprzedniego zebrania, a reszta to pewnie podzial tej rezerwy, pewnie sie bedzie dzialo.

I ja tam bende* i skontroluje mende*

* wszelkie bledy ortograficzne zamierzone
* słowo nie ma skojarzenia z zadna osoba, zostalo uzyte w celu zakonczenia zdania rymem

marNal ;) · Wysłany: Pon, 13 Mar 2006, 14:50 Temat postu:

To może ktoś potwierdzić godzine na 100-we... bożem przegapił ten moment trochę...

amerykanin · Wysłany: Pon, 13 Mar 2006, 15:59 Temat postu:

kiedy to jest? wiem ze o 18

mayor · Wysłany: Pon, 13 Mar 2006, 18:22 Temat postu:

amerykanin, jak klikasz na nazwe postu to ja czytasz? czy klikasz na ciag literek?

amerykanin · Wysłany: Pon, 13 Mar 2006, 20:31 Temat postu:

na ciąg literek zdecydowanie a czemu pytasz?

Coloccini · Wysłany: Pon, 13 Mar 2006, 20:51 Temat postu:

No ja niestety nie będę mógł być Sad

a wszystko to, bo... mam angolski no i cóż zrobić... A na pewno będzie ciekawie - w końcu budżet będzie uchwalany itd. Byle się tam nie zagryźli Razz

mayor · Wysłany: Pon, 13 Mar 2006, 22:35 Temat postu:

no wlasnie zauwazylem, bo data zebrania jest w tytule postu

marNal ;) · Wysłany: Pon, 13 Mar 2006, 22:47 Temat postu:

Tak to jest amerykanie mają instrukcje do wszystkiego. Nawet do samej instrukcji potrzebują instrukcji jak ja czytać... taki to dziwny kraj!!!

Jako, że już po zebraniu powiadamiam o tym co na nim nastąpiło..

1, Było wystąpienie jakiegoś gminnego "szpeca" od rowów i dróg właśnie dotyczących tych kwestii, a także odległości i możliwości stawiania ogrodzeń przy poszczególnych rodzajach dróg oraz potrzebnych pozwoleń w tej materii. Mówił także o ograniczeniach co do sadzenia krzewów oraz wycinania drzew na posesjach w bliskich odległościach od szosy...szczegółów było dużo więc gość stosował metode czytani z kartki znawca ten szybko ulotnił się po przemówieniu

2,Kwestia przystanku w Rzeszowie oraz czasu oświetlenia dróg jest nierozwiązana... jednakże optymistyczna wieść przekazana przez sołysa jest taka iż co do przystanku powinno rozwiązać się to w niedalekiej przyszłości i poinformuje o tym mieszkańców..

3,Budrzet został uchwalony sporą większością głosów w przybliżeniu 21 przeciw, dokładnie 2 wstrzymane, reszta za.

4, Wielkość pieniężna przydzielona na Niechobrz 130 tyś więc co do tego aby wszyscy byli zadowoleni z takiego podziału tej jakże śmiesznej kwoty jest niemożliwością.

5,Z dopłat unijnych (pokrycie przez UE 80% kosztów budowy) przewidziane jest sfinansowanie rozpoczęcia i budowy drogi tej od Racławówki przez kąty aż po górę.

To były w przybliżeniu fakty

Teraz ocena zgromadzonych jak zwykle walka o każdy kawałek jakiegoś skweru bo on nie dostał... Nie zrozumienie kwesti i istoty finansowania przez dopłaty "bo my nie mamy 100% pewności że dadzą nam te kasę na te drogi to my się nie zgadzamy na podpisyawnie jakichś dokumentów", a tu właśnie o to chodzi aby móc budować trzeba mieć pozwolenie... tak najlepiej niech budują ale nie przez me bo ja sobie płot nowy postawiłem i mi go zniszczycie...śmiech na sali ludzie...KAŻDY CHCE A JAK PRZYJDZIE CO DO CZEGO TO NIE MA NIKOGO...
I podstawa ludzie nie rozróżniają co to są wydatki powiatu, gminy, sołectwa jak jest kasa z gminy na jakieś prace przy krzyżu milenijnym to krzyczą po jaką cholere wydajemy na to pieniądze jak jest wiele ważniejszych rzeczy do zrobienia w Niechobrzu czy też to, że główna droga nie jest gminna tylko powiatowa i my nie możemy wkładać kasy w tę drogę.. tyle inne spostrzeżenia pisać... {sorry za ort. jak wystąpiły}

Inne całkowite środki pozabudrzetowe, które przy pomyślnych wiatrach mogą zostać zurzytkowane to 1mln PLN-ów daje do myślenia przy tym 130 tys budrzecie Wink

mayor · Wysłany: Czw, 16 Mar 2006, 22:12 Temat postu:

jeszcze straz ma dostac spora dawke banknotow z powiatu, na nowy samochod, wyjazdy na zawody etc.

no a 130 tys z budzetu to naprawde smieszne pieniadze, no ale na robienie polnych drog moze wystarczy...

freezer · Wysłany: Sob, 25 Mar 2006, 13:15 Temat postu:

Własnie drogi jak maja robic takie jak dotychczas to lepiej niech wogule nie robia:D i MarNal ładnie pojechałes amerykaninowi ale przyda mu sie lekki kop w neurony moze zacznie myslec/czytac nato co klika:P

mayor

doszly mnie sluchy ze przystanek kolo Graffica (po drugiej stronie) bedzie dostepny dla nas zwyklych pasazerow pksu od czerwca lub lipca. Dobre i to, blizej do centrum bedzie Smile

Neo

bad-spirit

Remonty dróg...
Jak nie powinno się naprawiać dróg można przekonać się będąc z wizytą na Kątach.
Droga ta była naprawiona w październiku ubiegłego roku, a od listopada wygląda jak obecnie.
Na tym właśnie zebraniu nasz pan Poborca Podatkowy (sołtys) wyjaśnił, by się nie przejmować, gdyż na naprawę udzielono gwarancji i lada chwila przyjedzie firma i poprawi.
Dziś mija dwa miesiące...
Nie tylko kasy brakuje naszym włodarzom, ale chyba także wyobraźni i kompetencji.
Jest natomiast jeden pozytyw: na następne wybory będzie wiadomo kogo nie wybierać...
Pozdrawiam