Nowa droga Kąty/Granice.

bad-spirit

Witam,

od długiego już czasu trwa akcja związana z budową nowej drogi wzdłuż rzeki od strony Zgłobnia.
Jak bywa w takich sytuacjach jest wymagana zgoda właścicieli pół i działek przez które miałaby przebiegać.
Jak zwykle wśród zdecydowanej większości ludzi życzliwych dobru ogólnemu istnieją osobnicy, którzy nad wszystko przedkładają dobro własne.
Jest to tym bardziej dziwne, a jednocześnie smutne, że osoby te wcześniej kreowały się jako wysoce oświecone, mądre i bardzo religijne.
Ale to było wtedy, gdy nikt od nich nie wymagał więcej niż tylko słowne deklaracje.
Sytuacja diametralnie odmieniła się, gdy dla dobra ogólnego zaistniała potrzeba dania czegoś od siebie, w tym przypadku kawałka posiadanego pola uprawnego.
Ani ten kawałek ziemi nie leży w atrakcyjnym miejscu, ani gleba nie jest najwyższej jakości, a ludzie ją uprawiający ledwie zipią ze zmęczenia, gdyż oprócz tego kawałka jeszcze mają kilka hektarów.

Oczywiście nie podam żadnych nazwisk, ale osoby, którym leży na sercu dobro zarówno naszej miejscowości jak i jej mieszkańców doskonale wiedzą o kim mowa.

Wstyd i hańba jak powiedział nasz proboszcz.

Egzekutor

Bo tak to już jest w naszej kochanej wsi!!!!!!!!!Każdy chętnie by dał ale nie ze swojego.A pożniej idzie taki z różancem w ręku do kościoła.Taka sytuacja nie dotyczy tylko kątów ale tez innych rejonów Niechobrza. Zawsze musi się znaleźć jakaś osoba która będzie blokować inwestycję. Wstyd i hańba!!!!!!!!!!!

Pablo

Tak jest potwierdzam.
-tak wlasnie min. wygladaja 'spoleczniki' Twisted Evil

goor

masz racje

Feanaro

Polak taki jest:
zazdrosny
chytry
chamski
bezczelny
złośliwy

i nikt nic na to nie poradzi, bo nawet jesli ktoś coś powie to go stłamszą, zgnoja itp

a dzięki tym, którzy nie chcą oddać kilku metrów na rozwój wsi jesteśmy 100 lat za murzynami...

a16161

Nie wspominajac ze ta sama osoba zablokowala poserzenie drogi na katach juz istniejacej, bowiem byly pieniadze z Uni na poserzenie drogi oraz kraweznika z kostki. Na zebraniu wiejskim projekt ten zostal zwetowany przez owa osobe (przypomina to rzeczypospolita szlachecka gdzie jeden szlachcic wetuje kazda ustawe). Pieniadze przepadly. Wprawdzie droga poserzona bedzie ale tylko 1/6 odcinka ktora mialabyc poserzona, a kostki nie bedzie wogole.... No ale owa osoba musialaby sie wyrzec fosy.....
Mi tylko tych biednych ludzi szkoda, cieszyli sie ze wies sie rozwija, beda miec ladna droge, kostke pod domem, wielu juz nawet planowalo jak tu siatke czy plot cofnac (niektorzy maja drozsze ogrodzenia), i nikt nie narzekal.... Sad

i jak tu sie ma wies rozwinac jak sa ludzie ktorych szczescie, czy dobro drugiego czlowieka ma mniejsza wartosc od fosy i pol metra dzialki rolnej?????

Tak oto marnuja sie pieniadze z uni w naszej kochanej polsce....